19 lipca 2019
Ma wiele różnych odcieni, które budzą różne emocje i skojarzenia. Nieodłącznie kojarzy się z przyrodą i wszystkim, co ma związek z naturą. Uspokaja nerwy, koi zmysły, obniża poziom stresu, buduje poczucie ekskluzywności. Kolor zielony – bo o nim mowa – jest utożsamiany z równowagą i harmonią. Wielu terapeutów i psychologów uważa, że przebywanie w pomieszczeniach, w których zastosowano ten kolor, wpływa bardzo pozytywnie na siły witalne i nastrój człowieka. Z tego powodu często mówi się o nim, że ma wielką koloroterapeutyczną moc.
Wiosna we wnętrzach
Bez względu na odcień, kolor zielony zawsze przywodzi na myśl wiosnę, podczas której przyroda budzi się gwałtownie do życia po zimowym śnie. A ponieważ wiosna to pora roku, która ma w sobie niesamowity ładunek pozytywnej energii, to kolor z nią kojarzony także jest źródłem wielu pozytywnych odczuć.
Przez kilka ostatnich sezonów zieleń (szczególnie ta w odcieniu butelkowym) cieszyła się ogromną popularnością zarówno w świecie mody, jak i aranżacji wnętrz. I choć obecnie lansowane są barwy z nieco innej palety, m.in. Living Coral ogłoszony przez Instytut Pantone kolorem 2019 roku, to nadal kolor zielony ma się dobrze i ma wielu wiernych fanów. Mody bowiem przychodzą i odchodzą – najważniejsze jest to, by znaleźć swój własny styl i urządzić wnętrza w sposób, który pozwoli w pełni się zrelaksować i odzyskać harmonię po stresującym dniu.
Zieleń butelkowa przechodzi teraz istny renesans w wyposażeniu wnętrz. Podoba się wielu osobom, ale nie wszyscy mają odwagę się na nią zdecydować. Najczęściej dlatego, że jest ona w palecie kolorów znajdujących się po ciemniejszej stronie mocy :)
Niezdecydowanych chciałabym namówić i przekonać, by podtrzymywali trend szaleństwa na punkcie butelkowej zieleni.
W zamian za odwagę zyskacie piękne, ponadczasowe i niebywale eleganckie wnętrze. Zieleń butelkowa pasuje do wielu kolorów, dlatego łatwo dobrać do niej dodatki. Pasuje również do wielu stylów, np. loftowego. Zieleń w psychologii koloru promuje wolność, daje spokój i relaks, stymulując dobry nastrój. Cóż więcej chcieć. Wyobraźcie sobie zatem salon z wygodnymi, zielonymi kanapami – koniecznie w welurowej tkaninie, w których zapominacie o całym świecie oddając się relaksowi bez reszty i wyrzutów sumienia. Na fali tegoż wyobrażenia zamówcie kanapę/ narożnik/ fotel… oczywiście w butelkowej zieleni.
Ewa Mikulska, projektant wnętrz, Studio Lubię Projektować
Pastelowo-cukierkowo czy z nutką dekadencji?
Kolor zielony niezwykle różnorodny. Może być delikatny jak odcień lodów pistacjowych, pobudzających radosne wspomnienia z dzieciństwa i głęboki, nieco tajemniczy, przywodzący na myśl tropikalne lasy. Groszkowy jest bardzo pozytywny i optymistyczny, miętowy – ma w sobie wiele świeżości i zmysłowości, oliwkowy – podkreśla we wnętrzu łagodną elegancję, a butelkowy jest pełen szyku i dostojności.
Zieleń to synonim natury, symbol ekologii i życia. Kolor zielony nieodzownie utożsamiany jest z przyrodą i tym samym, przywołuje skojarzenia z odpoczynkiem, zdrowiem i harmonią. Całą tę symbolikę zieleni możemy przenieść na płaszczyznę świata aranżacji wnętrz i tym właśnie kolorem ożywić przestrzeń i nadać jej świeżości.
Absolutnym hitem w ostatnim czasie, są zielone meble wypoczynkowe. Działają na nas kojąco, regenerują siły witalne i uspokajają. Nie bez znaczenia jest również ogromny walor estetyczny koloru, nadający wnętrzu wyraz i charakter, a także spójność kompozycyjną z krajobrazem za oknem. Gama odcieni koloru zielonego stwarza wiele możliwości aranżacyjnych, a producenci mebli wypoczynkowych, w tym Gala Collezione, w ślad za potrzebami klientów i aktualnymi trendami, oferują nam szeroki wybór – od butelkowego czy szmaragdowego, aż po odcień oliwkowy.
Agata Komar, Versalka Studio – Projektowanie Wnętrz
Pastele są bardziej bezpieczne i dają większą swobodę w łączeniach z innymi barwami. Są doskonałe do wnętrz urządzonych w stylu prowansalskim i skandynawskim. Natomiast soczyste, mocno nasycone odcienie lubią towarzystwo bieli i szarości. Dobrze komponują się także z miedzią, złotem czy odcieniami rudego.
Jak stosować kolor zielony we wnętrzach?
Odważni mogą pokusić się o efekt total look i łączyć kilka różnych odcieni w jednym wnętrzu (np. pomalować ściany na szmaragdowo lub zastosować tapety w duże, zielone motywy i wzory, a następnie dobrać do nich zielone meble i dodatki). Nieco bardziej ostrożni, mogą zdecydować się na wprowadzenie pojedynczego akcentu w postaci na przykład zielonego fotela czy zielonej sofy. Szczególnie dobrze taka kompozycja będzie się prezentować we wnętrzach, w których na ścianach dominuje biel lub delikatny kolor popielaty, a całość dopełnia podłoga z jasnego drewna i jasne meble skrzyniowe. Ważne by nie przesadzić, bo to, co miało uspokajać, może po pewnym czasie przytłaczać i męczyć.
Urządzając wnętrze warto zastanowić się, czy kolor zielony ma być subtelnym akcentem, czy też ma dominować całą aranżację. Jeśli szczególnie podoba nam się soczysta zieleń, stosujmy ją z umiarem, łącząc z bielą, szarościami, słomkowym czy jasnym beżem.
Z drugiej strony, odrobina zielonych dodatków takich jak ramki, doniczka czy serwetka na stolik, wprowadzi do wnętrza ożywczy powiew optymistycznej wiosny. Taki kolorystyczny akcent pomoże wyeksponować konkretne miejsce w salonie i zwrócić na nie większą uwagę.
« Wróć do listy artykułów