30 lipca 2018
Małe mieszkanie czasem jest przemyślanym wyborem, a niekiedy życiową koniecznością. Bez względu na przyczyny zamieszkiwania kawalerek i mieszkanek o niewielkim metrażu, ich lokatorzy spotykają się z bardzo podobnymi problemami. Wyzwań jest wiele – od lilipucich sypialni w rozmiarach pozwalających na wstawienie w nich wyłącznie łóżka, przez łazienkę, w której nie mieści się pralka, po maleńkie salony, które trzeba urządzić tak, by pełniły jednocześnie rolę jadalni, domowego biura, strefy telewizyjnej, kącika wypoczynkowego, czytelni, miejsca zabaw, a niekiedy także strefy nocnego wypoczynku.
Zła wiadomość jest taka, że najczęściej niestety nie ma możliwości powiększenia rozmiarów mieszkania. Chyba że uda Ci się wyeksmitować sąsiada i połączyć swoje domowe królestwo z pomieszczeniami, które do tej pory zajmował ? Jeśli jednak sąsiad wyprowadzić się nie ma zamiaru, a dodatkowo jego mieszkanie oddziela od Twojego ściana nośna, której zburzyć nie możesz, nie pozostaje Ci nic innego, jak zastosować jeden z wielu trików, które pozwolą optycznie powiększyć dostępną przestrzeń. I to jest dobra wiadomość – trików jest całkiem sporo, a efekty, które możesz dzięki nim osiągnąć, mogą być bardziej niż zadowalające.
Oto 20 dekoratorskich porad i podpowiedzi, jak urządzić mieszkanie, by pokoje wydawały się większe
- Pomaluj ściany na jasne, neutralne barwy. One tworzą wrażenie przestrzeni i głębi. Unikaj kolorów ciemnych – pochłaniają światło i mogą przytłaczać. Przyjacielem przestrzeni jest biel w najróżniejszych wydaniach. Wykorzystaj ją.
- Pomieszczenie wyda się optycznie większe, jeśli sufit pomalujesz na biało. Zdecydowane kolory odradzamy, szczególnie jeśli pomieszczenie jest niskie. Jeśli koniecznie chcesz wybrać inny kolor, sięgnij po popiele lub subtelne beże. Na pewno jednak w małym pomieszczeniu sufit powinien być o kilka tonów jaśniejszy, niż kolor ścian.
- Nie zasłaniaj okien firanami lub zasłonami. Dzięki temu stworzysz wrażenie głębi w małej przestrzeni. Jeśli jesteś zdecydowanym zwolennikiem firan – zrezygnuj z bogato marszczonych i efektownych wzorów na rzecz lekkich, delikatnych i krótkich firanek (np. o asymetrycznej długości), sięgających co najwyżej do parapetu. Najlepiej jeśli nie będą zasłaniały całego okna – wówczas do pokoju będzie wpadało także więcej naturalnego światła, a to zdecydowany plus w przypadku małych przestrzeni.
- Jeśli zdecydowałaś się na zasłony, wybierz taki sam kolor, jakim pomalowane są ściany. To stworzy wrażenie przestronności. Postaw na naturalne, ładnie układające się i lekkie tkaniny, takie jak len, jedwab czy bawełna. Zrezygnuj z ciężkich, wzorzystych materiałów, o zdecydowanej fakturze i mocnym kolorze, bo będą wpływać przytłaczająco na aranżację.
- Do optycznego powiększenia pokoju wykorzystaj światło. Im więcej tego naturalnego, tym lepiej. Jeśli jednak okno jest małe a pokój dodatkowo jest usytuowany od północy, możesz osiągnąć niezły efekt rozmieszczając odpowiednio punkty świetlne. Zamiast jednego żyrandola umieszczonego w centralnym punkcie sufitu, rozmieść kilka elementów oświetleniowych w różnych częściach pokoju.
- Unikaj dużych sufitowych lamp z okazałymi kloszami, które kierują światło w dół. Prócz tego, że taki żyrandol będzie wyglądać ciężko i przytłaczająco, na suficie tworzyć się będzie cień, który optycznie obniży pomieszczenie. Najlepiej, by punkty świetlne takie jak lampa sufitowa, lampa stojąca, lampa stołowa czy kinkiety, kierowały światło do góry. Dzięki odbijaniu się światła od sufitu i ścian, pokój wyda się wyższy i bardziej przestronny. Jeśli do tego doświetlisz zakamarki pomieszczenia, ustawiając w kącie lampę stojącą oraz podświetlisz wnęki czy półki halogenami lub taśmą led – możesz być zaskoczony pozytywnymi efektami.
- Dbaj o porządek i harmonię. Dotyczy to zarówno doboru kolorów, oświetlenia, dodatków, rozstawienia mebli, jak i stylu poszczególnych elementów dekoracyjnych. A zatem, jeśli na przykład montujesz wiele punktów świetlnych, zadbaj o to by ich oprawy były utrzymane w tym samym stylu. Jeśli dobierasz kolory – rób to z rozwagą i umiarem. Monochromatyczność to przyjaciel małych przestrzeni. Chcesz powiększyć mały pokój? Postaraj się, by meble i dodatki były w zbliżonym do siebie kolorze.
- Postaw na tkaniny i dywan w niewielkie wzory lub całkiem gładkie. Jednolity kolor optycznie powiększy mały pokój. Zrezygnuj z dywanu z długim włosem, a najlepiej – odsłoń jak najwięcej podłogi. Jasna podłoga będzie optycznie powiększała pokój.
- Zwalcz w sobie pokusę chomikowania. Jeśli coś jest niepotrzebne, zniszczone lub odłożyłeś to bo „może się jeszcze przydać” – po prostu to wyrzuć. Chaos i nieuporządkowanie sprawiają, że przestrzeń staje się zagracona, a przez to bardziej ciasna.
- W niewielkim pokoju, mniej znaczy więcej. A zatem nie przesadzaj z dodatkami. Lepszy efekt da powieszenie na ścianie jednego dużego obrazu, niż kilku mniejszych.
- Polub lustra. Możesz powiesić je na ścianie, na drzwiach wejściowych do pokoju lub na drzwiach szafy. Dobrym pomysłem jest lustro w pobliżu okna. Światło odbijające się w lustrze sprawi, że wnętrze zyska głębię i wyrazistość.
- W małych pomieszczeniach każdy centymetr jest na wagę złota. Nic więc dziwnego, że często wykorzystujemy maksymalnie wszelkie półki, ciasno ustawiając na nich książki i bibeloty. Spróbuj jednak ograniczyć liczbę przedmiotów na otwartych regałach i półkach. Zachowaj trochę przestrzeni między przedmiotami ustawionymi na półkach – przynajmniej po kilka centymetrów. Zadbaj, by wyglądały na uporządkowane, a staną się elementem odciążającym przestrzeń.
- Jest kilka trików dotyczących mebli, które możesz wykorzystać do wizualnego powiększenia pomieszczenia. Jednym z nich jest dobranie koloru mebli zbliżonego do koloru ścian. Dzięki temu wtopią się w przestrzeń a ta wyda się większa.
- Jeśli chcesz wstawić do pokoju stół – wybierz mniejszy model, który w razie potrzeby możesz rozsunąć lub który ma opuszczany blat. Świetny efekt daje szkło i przezroczyste materiały – możesz na przykład zdecydować się na stolik ze szklanym blatem lub przezroczyste krzesła z tworzywa sztucznego.
- Ciekawym trikiem jest wstawienie do pokoju regału na książki, który sięga od sufitu do podłogi lub od ściany, do ściany. Są dwie ważne zalety takiego rozwiązania – zyskasz miejsce, które możesz wykorzystać do przechowywania różnych przedmiotów oraz sprawisz, że pomieszczenie wyda się wyższe.
- Wybierz sofę i fotel na wysokich nóżkach. Dzięki temu linia mebla jest delikatniejsza i bardziej smukła, a to sprawia, że całość aranżacji nabiera więcej lekkości i subtelności. Choćby dzięki temu, że mebel odsłania podłogę. Minimalistyczny design i lekkie formy są bardziej wskazane, niż ciężkie, bogato pikowane, ozdobione wieloma elementami dekoracyjnymi sofy i fotele.
- Sięgnij po meble wielofunkcyjne, bo to pozwoli Ci zaoszczędzić przestrzeń i lepiej ją wykorzystać. Świetnym rozwiązaniem jest na przykład wstawienie pufy w rozmiarze XXL, która może pełnić jednocześnie rolę stolika kawowego, podnóżka lub dodatkowego siedziska. Ciekawym rozwiązaniem jest pufa Snap – która dzięki podnoszonemu oparciu może szybko zmienić się w kompaktowy fotel bez boków.
- Nie ustawiaj mebli w jednym rzędzie jeden obok drugiego. Zachowaj między nimi trochę wolnej przestrzeni.
- Jeśli jest taka możliwość – otwórz salon na pozostałą część mieszkania. Możesz połączyć go z kuchnią burząc ścianę oddzielającą te dwa pomieszczenia. Możesz także powiększyć wejście do salonu, powiększając otwór drzwiowy i podnosząc nadproże. Jeśli kwestie techniczne na to nie pozwalają – po prostu wystaw drzwi, by zyskać nieco więcej przestrzeni.
- Wybierz konkretny punkt w pokoju (na przykład na przeciwległym końcu od wejścia) i wyróżnij go wizualnie. Może być to na przykład jakiś element dekoracyjny w żywszym kolorze, może być to wysoki regał na książki, wysoka lampa stojąca w kącie lub ciekawa roślina. Przyciągnie natychmiast wzrok i odwróci uwagę od wymiaru pomieszczenia.
Kluczem do sukcesu w urządzaniu niewielkiego i ciasnego mieszkania jest odpowiednia kombinacja kreatywności, nieszablonowego myślenia oraz sprawdzonych tricków dekoratorskich. Mały metraż można uczynić bardziej przyjaznym i przytulnym, jeśli się go odpowiednio urządzi i zaaranżuje. Nawet drobna wnętrzarska metamorfoza, może Cię naprawdę zaskoczyć efektami. W odmienionym, wizualnie przestronniejszym wnętrzu na pewno poczujesz się lepiej.
A zatem – do roboty! Przed Tobą wspaniała dekoratorska przygoda – wykorzystaj światło, graj kolorami i dodatkami, pokombinuj z ustawieniem mebli. Potraktuj swoją niewielką przestrzeń życiową jako kreatywne designerskie wyzwanie. Trzymamy kciuki i życzymy wiele inspiracji!!!
« Wróć do listy artykułów