24 kwietnia 2020
Zabawa kolorem – to podstawa koncepcji wiosny we wnętrzach. Różne barwy wpływają w odmienny sposób na nasze samopoczucie i budują zupełnie inny klimat w domu. Niektóre style wymagają stosowania pewnej mniej lub bardziej ograniczonej palety. Wiosna stawia na dowolność i wierność samemu sobie. Chodzi o to, by spojrzeć w głąb siebie i odnaleźć w sobie odwagę, by zaaranżować swój salon zgodnie z tym co Tobie się najbardziej podoba, a nie z tym, co jest akurat modne lub polecają celebryci.
Styl wiosenny nie jest konkretnie zdefiniowaną koncepcją architektury wnętrz z długą historią, tak jak np. styl modern, glamour czy styl industrialny. To raczej stworzony przeze mnie zbiór sugestii i podpowiedzi na temat tego, jak za pomocą mocnych, pozytywnie kojarzących się kolorów, budować w domu optymistyczną aurę, wpływającą jak kojący balsam na samopoczucie wszystkich domowników.
Można powiedzieć, że koncepcja ta jest rodzajem aranżacyjnego drogowskazu, który nic nie narzuca, lecz wskazuje kierunek, w jakim można pójść. Polecam ją wszystkim tym moim klientom, którzy są otwarci na eksperymenty, mają w sobie dużą dozę kolorystycznej odwagi i chcą czerpać pozytywną moc płynącą z różnych barw.
Alina Badora, architekt wnętrz
Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty
To pora roku, kiedy przyroda – budząc się do życia po zimowym śnie – rozkwita feerią barw. Dzięki nim rzeczywistość staje się bardziej promienna, optymistyczna i pełna dobrej energii. Zieleń liści na drzewach, które pojawiają się niepostrzeżenie, biel i delikatny róż kwitnących drzew owocowych, słoneczny odcień mleczy i narcyzów, głęboki fiolet bratków – fantastyczna paleta barw, którymi z dnia na dzień zaczyna otaczać nas świat, budzi w nas chęć do działania i wprowadza w dobre samopoczucie.
A może wziąć przykład z wiosny i w swoim wnętrzu wprowadzić taki prawdziwie energetyczny akcent?
Dom powinien być przestrzenią, do której z przyjemnością wracasz po całym dniu pracy lub załatwiania rutynowych, czasem niezbyt przyjemnych spraw. Powinien stanowić Twoją własną enklawę, urządzoną w zgodzie z Twoimi upodobaniami. Jeśli Twoja praca jest dość monotonna lub funkcjonujesz w ponurym środowisku (np. w otoczeniu fabryk czy na szarym blokowisku), potrzebujesz pozytywnego bodźca. Takiego, który poprawi nastrój, da „kopa” do działania, ale też ukoi nerwy i pozwoli się wyciszyć. Takim bodźcem może być kolor, który lubisz najbardziej i z którym masz dobre skojarzenia.
Jak urządzić wnętrze wprowadzając do niego wiosnę?
Zacznij od zadania sobie kilku pytań. Jakie kolory lubię? Dlaczego? Z czym mi się one kojarzą? Może jest to sposób spędzania wolnego czasu (np. głęboki burgund przywodzący na myśl długie wieczory w świetle zachodzącego słońca z lampką wykwintnego czerwonego wina w dłoni), może miejsce, do którego lubisz wracać (np. turkus i błękit, kojarzące Ci się z fantastycznymi wakacjami nad ciepłym, przejrzystym, pełnym życia morzem) lub pora dnia, która działa na Ciebie najlepiej (np. cytrynowy symbolizujący dla Ciebie wschodzące słońce w bezchmurny dzień).
Poszukaj inspiracji kolorystycznych w modzie. Co jakiś czas pojawiają się nowe trendy, które zwracają uwagę na odmienne tonacje. Często wprowadzają także zupełnie nowe i świeże połączenia kolorystyczne, które jeszcze jakiś czas wcześniej uważane byłyby za coś niedopuszczalnego. Moda ma jednak to do siebie, że pozwala na zmianę dotychczasowych przyzwyczajeń i standardów myślenia. I utwierdzenie się w przekonaniu, że to co zawsze Ci się podobało, a było krytykowane dotychczas przez innych, nagle staje się hitem i robią tak wszyscy. Na przykład łączą kolor czerwony z różowym ?
Gdy wybierzesz ważny dla Ciebie kolor – wprowadź go do swojego wnętrza. Odważnie i z przekonaniem. Jedyna zasada, jaką powinieneś uwzględnić brzmi – zastosuj jedną mocną tonację kolorystyczną we wnętrzu (np. kolory z grupy niebieskiego, czerwonego czy żółtego) by nie tworzyć chaosu nadmiarem barw. Pamiętaj też o tym, że kolor powinien być akcentem, dla którego cała pozostała aranżacji ma być stonowanym tłem.
Dobroczynny wpływ koloroterapii czyli gdzie zastosować kolor i jak?
Możesz zrobić we wnętrzu wielką rewolucję, a możesz także ograniczyć się do zmiany detali. Wszystko zależy od tego, na co masz ochotę, czas i fundusze. Nośnikiem dobrej, kolorystycznej, wiosennej energii może być wszystko we wnętrzu – ściany, sofy, fotele czy dodatki. Pole do popisu jest tutaj ogromne.
Oto kilka sugestii, jak wprowadzić tchnienie wiosny do swojego wnętrza:
- Sposób 1 – wybierz sofę lub narożnik w ulubionym, mocnym kolorze (np. słonecznie żółtym), a pozostałe elementy aranżacji pozostaw w stonowanych barwach (np. bielach, szarościach, delikatnych pastelach
- Sposób 2 – wybierz sofę lub narożnik w neutralnym kolorze (np. popielatym lub delikatnym beżu), jednakże postaw go na tle ściany pomalowanej na zdecydowany kolor lub oklejonej wzorzystą tapetą, który będzie stanowić najmocniejszy akcent w pomieszczeniu. Możesz pokusić się o nieco bardziej ekstrawagancki wzór tapety, np. duże żółte grochy lub biało-żółto-czarna mozaika. Dobierz do tego kilka dodatków w podobnej tonacji kolorystycznej, na przykład wazon, poduszkę na sofę lub świecę zapachową w ozdobnym słoju.
- Sposób 3 – pozostaw wszystkie elementy aranżacji w spokojnych, dopełniających się pastelach, a nawet czystej lub złamanej nieco szarością bieli, a kolor wprowadź w postaci kilku mniejszych elementów. Pięknie będzie w takiej przestrzeni prezentować się fotel wypoczynkowy w intensywnej czerwieni czy żółci i kilka dobranych w podobnej tonacji drobiazgów – wazon z czerwonymi lub żółtymi kwiatami na stole, plakaty lub grafika w podobnym odcieniu na ścianie czy poduszka na sofie, ubranej w tkaninę w neutralnym kolorze. Jeśli masz w sobie dużo odwagi, pomaluj na intensywny kolor sufit i dobierz dodatki w podobnym odcieniu.
Kombinacji oczywiście jest o wiele więcej. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni i efektu, jaki chcesz osiągnąć.
Sandra Białkowska z biura projektowego Dobry układ wprowadziła akcent wiosenny w postaci żółtego fotela Vigo (marka Sweet Sit) do wnętrza urządzonego w stylu industrialnym. Całość wygląda niezwykle energetycznie i świeżo | fot. Prototypownia
Neutralne tło i mocny akcent
Bez względu na to, którą ścieżką podążysz, pamiętaj o głównej zasadzie. Stosuj jedną tonację kolorystyczną do wiosennych akcentów i zachowaj neutralne tło. W ten sposób unikniesz chaosu, tworząc harmonijną i spójną kompozycję, mającą w sobie całe mnóstwo optymistycznej energii.
Bardzo ciekawie wyglądać będzie na przykład dobranie do stołu jadalnego krzeseł, spośród których cztery będą w kolorze stonowanym, a dwa – w intensywnym. Twój przedpokój jest pomalowany na biało? Ustaw w nim puf w energetycznym kolorze (np. turkusowy lub pomarańczowy), by ożywić pomieszczenie. Dodatki w podobnym kolorze ustaw w łazience czy kuchni. Zagraj dodatkowo światłem, by podkreślić efekt.
Kupno wygodnej sofy w intensywnym kolorze lub pokrycie ściany tapetą z efektownym, wyrazistym wzorem wiąże się z otwartością na aranżacyjne eksperymenty. Jeśli nie czujesz się aż tak pewnie, by od razu „rzucać się na głęboką wodę”, zacznij od drobniejszych elementów. Wymień zasłonę na nową lub powieś w oknie rolety, które będą przyciągać wzrok. Dobierz kilka poduszek dekoracyjnych ożywiających wnętrze lub ustaw wazon i kilka drobiazgów dekoracyjnych w soczystych barwach. Sprawdź jak czujesz się w takim wnętrzu. A potem… Do odważnych świat należy!
Organizatorzy akcji #AlaToOgarnie: Gala Collezione & Alina Badora
Partnerzy akcji: Almi Decor, Agnella, Jody Lo, GieraDesign, Markslojd, Paged i Wall Art
« Wróć do listy artykułów