#AlaToOgarnie – czym się charakteryzuje styl industrialny we wnętrzach?

« Wróć do listy artykułów

10 kwietnia 2020

Zwolenników stylu industrialnego pociąga przede wszystkim jego surowość i ekstrawagancja. Jego istotą jest otwarta przestrzeń w każdym wymiarze, nieoczywiste połączenia aranżacyjne, minimalistyczne dekoracje i eksponowanie elementów konstrukcyjnych o typowo industrialnym charakterze. Wymaga odwagi, jednak odwdzięcza się za nią szansą na stworzenie niepowtarzalnej aranżacji, w której króluje indywidualizm i aspekty funkcjonalne.

Alina Badora, architekt wnętrz | akcja #AlaToOgarnie

We wnętrzach w stylu industrialnym najlepiej czuć się będą osoby dynamiczne i zdecydowane, które wiedzą czego chcą od życia i chętnie wychodzą poza utarte schematy. Króluje w nim bowiem surowość, przejawiająca się zarówno w formach, kształtach czy fakturach. Nie ma tutaj słodkich bibelotów czy pastelowych tonacji, budujących atmosferę przytulności. Jest za to architektoniczny beton, surowa cegła, zimny w odbiorze metal i szkło, których zadaniem jest tworzenie efektu skrajnego minimalizmu.

Polubi ten styl osoba, która ceni ascetyczne aranżacje, jest otwarta na awangardowe rozwiązania, a przede wszystkim – potrzebuje wokół siebie przestrzeni, dającej poczucie nieskrępowanej wolności. Ktoś, kto przymknie oko na pewne „niedoskonałości” elementów wyposażenia czy sposobu wykończenia, dostrzegając w tym tylko i wyłącznie zaletę.

Alina Badora, architekt wnętrz

Skąd się wziął styl industrialny?

Kolebką stylu industrialnego są Stany Zjednoczone. W czasie kryzysu w latach 50. XX wieku na rynku nieruchomości na wynajem pojawiło się szereg z lokalizowanych w centrach miast obiektów przemysłowych, pozostałych po upadających fabrykach i magazynach. Były to duże, podłużne, surowe, pozbawione jakichkolwiek elementów ozdobnych budynki o płaskich dachach, projektowane tak, by pełnić rolę czysto użytkową i pozwalać na jak najsprawniejszą organizację produkcji.

Brak instalacji elektrycznej i co się z tym wiąże – brak możliwości doświetlenia hal sztucznym światłem – wymusił na projektantach zastosowanie wielu przeszkleń oraz ogromnych okien. Dodatkowo mocno wyeksponowane były w nich elementy konstrukcyjne, co wynikało z wytycznych firm ubezpieczeniowych, które oczekiwały minimalizowania ryzyka pożaru. A taki sposób budowania pozwalał na szybkie lokalizowanie ewentualnego zarzewia ognia i jego natychmiastowe ugaszenie.

Do rozkwitu popularności stylu industrialnego rękę przyłożyła artystyczna bohema, która w latach 60. i 70. upodobała sobie pofabryczne wnętrza jako atrakcyjną przestrzeń twórczą, wystawową, a często także mieszkalną. Wśród twórców, którzy docenili nieskrępowaną wolność, jaką dają otwarte loftowe przestrzenie, znalazł się m.in. Andy Warhol, który w budynkach porzuconej fabryki kapeluszy zlokalizowanej przy East 47th Street w Nowym Yorku stworzył swoje słynne atelier zwane The Factory. Ściany i sufit tej inspirującej wielu artystów przestrzeni, pokryte były srebrną farbą i folią aluminiową.

W Polsce moda na styl industrialny pojawiła się dopiero w latach 90. Wówczas zaczęto adaptować na mieszkania budynki pozostałe po zakładach produkcyjnych, które zamknięto na skutek przemian gospodarczych. Trend ten szybko znalazł grono swoich zwolenników i obecnie jest (zarówno na świecie, jak i w Polsce) synonimem elegancji, wyrafinowanego smaku i ekstrawaganckiego luksusu.

Styl industrialny – gdzie go zastosować?

Oczywiście najprościej jest urządzić wnętrze w stylu industrialnym, gdy jest ono zlokalizowane na przykład w pofabrycznych halach czy opuszczonych warsztatach lub magazynach. Wiele dawnych budynków poprzemysłowych jest adaptowanych na lofty, ponieważ dla władz lokalnych jest to często szansa na rewitalizację niszczejących obiektów poprzemysłowych i ponowne ich zagospodarowanie. Powstają także zupełnie nowe apartamentowce projektowane w taki sposób, by „imitować” mieszkania w stylu wyraziście przemysłowym.

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by wyrafinowany styl industrialny zastosować także w mieszkaniu w bloku, kamienicy czy domu. Wymagać to będzie nico więcej kreatywności oraz gruntownego remontu, w trakcje którego nie tylko wyeliminujemy tradycyjny układ ścian, tworząc otwartą przestrzeń, ale także wydobędziemy na światło dzienne te elementy, które z reguły podczas prac remontowych chowamy pod grubą warstwą tynku, farby czy tapet.

#AlaToOgarnie - styl industrialny, artboard by Alina Badora

#AlaToOgarnie - styl industrialny, artboard by Alina Badora

 

Jak zaaranżować wnętrze w stylu industrialnym?

Jeśli chcesz zaprosić ten styl do swojego domu lub mieszkania, a nie jest ono zlokalizowane w pofabrycznej hali, powinieneś zacząć od zmian, które wprowadzą do niego nieco więcej przestrzeni. A zatem na starcie warto pomyśleć o pracach remontowych, w trakcie których zmieniony zostanie tradycyjny układ pomieszczeń i przynajmniej częściowo wyburzone zostaną ściany działowe lub zastąpione szklanymi przepierzeniami w czarnych, metalowych ramach. Jedną z najważniejszych cech tego stylu jest bowiem otwarta przestrzeń i brak podziału na oddzielne pokoje odgrodzone od siebie ścianami. Strefy, dedykowane do różnych rodzajów domowej aktywności, powinny być wyznaczone za pomocą elementów wyposażenia.

Jeśli zostawienie niektórych ścian jest konieczne (np. nośnych lub tych wydzielających łazienkę), zrezygnuj z tynku, tapet i farby. Wyeksponuj materiał, jakich zostały zbudowane lub wykorzystaj do ich wykończenia beton lub cegłę. W małych pomieszczeniach ciekawym trickiem, który pozwoli na ich optyczne powiększenie, będzie zastosowanie dużych luster. Wzrok powinny przyciągać elementy konstrukcyjne – to pełnią rolę dekoracyjną, budując industrialną atmosferę.

Szkło, metal, beton, żywica epoksydowa i cegła – to najważniejsze materiały, które definiują styl industrialny. Dwa pierwsze zastosować można np. jako szklane drzwi przesuwne w metalowych ramach (koniecznie zostaw niezamaskowane prowadnice!) czy szprosy w oknach. Surowy beton sprawdzi się zarówno na ścianach, jak i posadzkach. Szczególnie efektownie wyglądać będzie posadzka z wyraźnie zarysowaną strukturą, która doskonale komponować będzie się z elementami z surowego, postarzanego, olejowanego drewna z widocznymi sękami.

Okna i światło

Pofabryczne budynki adaptowane w latach 50. i późniejszych na lofty, miały wielkie okna, których zadaniem było doświetlenie pozbawionych instalacji elektrycznej wnętrz. Stąd w przypadku stylu industrialnego aspekt oświetlenia staje się niezwykle istotny.

Najlepiej jest pozostawić okna odsłonięte, rezygnując całkowicie z firan i zasłon lub (jeśli chcesz odgrodzić się od ciekawskich spojrzeń przechodniów) zastosować industrialne rolety, wykonane z surowych materiałów. Wybierz duże i masywne lampy z metalu lub aluminium, koniecznie w czarnym kolorze, które sprawiać będą wrażenie, jakby przed chwilą zostały zabrane z fabryki. Mogą być nieco ośniedziałe i „nadgryzione zębem czasu”. W zależności od potrzeb mogą być to lampy stojące lub lampy wiszące – ważne, by budowały odpowiedni klimat surowości i minimalizmu.

Meble w stylu industrialnym

Metalowe regały i półki, przywodzące na myśl wyposażenie warsztatów, stoły na stalowych nogach, łóżko zbite z drewnianych palet czy wyłowione na targu staroci kredensy lub krzesła – tego typu meble doskonale pasować będą do wnętrza zaaranżowanego w stylu industrialnym. Im prostsze formy i bardziej „nieobrobione” materiały, tym lepiej. Mogą wyglądać na nieco zużyte – dzięki temu sygnalizować będą, że mają za sobą długą historię związaną z losami ludzi, którzy je wcześniej używali.

Im większe wnętrze, tym większy rozmiar mebla wybierz. W przeciwnym razie będzie on wydawał się miniaturowy w otaczającej go przestrzeni. Odważ się także na łączenie różnych elementów wyposażenia, które na pierwszy rzut oka do siebie nie pasują. Tak robili prekursorzy stylu industrialnego w latach 60.

Dzięki zestawieniu ze sobą warsztatowych stołów ze stylizowanymi krzesłami, surowych biurek z przytulnymi skórzanymi fotelami czy metalowych szafek z sofami w stylu vintage, w harmonijny sposób łagodzili surowość industrialnego wnętrza, uzyskując zaskakujące efekty. Ty także sięgnij po duże, rozłożyste sofy czy narożniki, o miękkich, głębokich siedziskach i z dużą liczbą poduch.

Gala Collezione - styl industrialny we wnętrzach

We wnętrzu w stylu industrialnym doskonale wyglądać będzie rozłożysty narożnik w kształcie litery U, zachęcający do wypoczynku dużą liczbą poduch

Dekoracje, dodatki i kolory

Najważniejsza zasada brzmi – im mniej, tym lepiej. Funkcję elementów dekoracyjnych pełnić mają tutaj przede wszystkim elementy konstrukcyjne, które powinny pozostać widoczne. Odkryte rury, przemysłowe gniazda elektryczne, duże grzejniki żeliwne lub stylizowane na styl retro, najlepiej w kolorze czarnym, belki stropowe, wsporniki, niezamaskowane kable, stalowe szyny i prowadnice nadadzą wnętrzu smaczku i zostaną na pewno docenione przez znawców stylu.

Zrezygnuj z bibelotów. Lepszym pomysłem na dodatki będą stare sprzęty „z duszą” – zawieszony na ścianie retro-rower, odziedziczony po dziadku zegar stojący, maszyna do szycia na metalowym stoliku ze stylizowanymi nogami czy stara maszyna do pisania, z nieco wytartymi literami na klawiszach od ciągłego używania.

Co z barwami?

Na pewno w tym zakresie warto także postawić na minimalizm. W industrialnych wnętrzach dominować powinna czerń, wszelkie odcienie szarości oraz biel, które doskonale współgrać będą z architektonicznym betonem, szkłem, surowym drewnem czy cegłą. Dla złagodzenia surowości aranżacji, możesz pozwolić sobie także na nieco kolorystycznej ekstrawagancji, sięgając po akcenty w kolorze żółtym, granatowym czy ciemnoczerwonym.


Organizatorzy akcji #AlaToOgarnie: Gala Collezione & Alina Badora

Partnerzy akcji: Almi Decor, Agnella, Jody Lo, GieraDesign, Markslojd, Paged i Wall Art

« Wróć do listy artykułów

.